WYPRAWY ROWEROWE

Rower do doskonały środek transportu. Zabierze Was wszędzie tam gdzie autobus nigdy nie zawita.

Na dodatek podźwiga za Was wszystkie bagaże, a przyrody nie uraczy kłębami spalin. Rower zawsze będzie pod ręką albo pod tyłkiem oraz pozwoli dostrzec sprawy tego świata, które ucywilizowane pokolenie dawno już zapomniało.

W lesie czy na polnych dróżkach, przy drewnianej chacie i średniowiecznym kościółku, nad połyskującym w słońcu jeziorem i na uroczysku. Dzięki bicyklowi odkryjesz zapomniane wrażenia i emocje, którymi delektowali się poeci, drabanci i wykwintni panowie w kolasach sprzed stuleci…

Bo przecież przejechać się można „Naszyjnikiem Północy”, szlakiem czarnomorskim do Wiednia i Budapesztu, albo traktem cesarskim wprost do Ratyzbony, może Królewca, Berlina? Szlak ziemiański, piastowski, cysterski, dookoła Wielkopolski czy z północy na południe regionu? Nie ma sprawy, a jest co zobaczyć i nad czym się zachwycić. W żadnym z polskich województw nie ma tak dokładnie opracowanych szlaków rowerowych jak w Wielkopolsce.

Przyjemność z ruchu bez metalowej kabinki z szybami, radość z odczuwania na twarzy wiatru, prędkości, promieni słońca i kropel deszczu, w końcu satysfakcja z dotarcia do często znanych już miejsc, ale jakże innych z perspektywy siodełka i szpryc(h)owanych kół…

Rower to wysiłek, ale też i turystyczna nobilitacja…

Rowerkiem elektrycznym po Szczecinie - 2017

Szczecin to niesamowite miasto. Wspaniale położone nad Odrą i jeziorem Dąbie ma sporo walorów turystycznych, których pozazdrościć może mu nie jedno miasto w Polsce. My postanowiliśmy sprawdzić walory rowerowe Szczecina. I pomyśleć, że właśnie w tym mieście składa się najwięcej w Polsce rowerów elektrycznych. Jak każda duża aglomeracja tak i Szczecin ma swoje wady i zalety. I choć dużo jest do zrobienia jeszcze w zakresie infrastruktury rowerowej nasz spacer rowerami elektrycznymi możemy uznać za udany. Tradycyjnie już wykorzystaliśmy urządzenia odsłuchowe, dzięki którym przekazywane opowieści przez Przewodniczkę Beatę Biedermann, trafiały bezpośrednio do ucha. Bezpieczniej też czuliśmy się gdy peleton zbyt się rozciągał i tylko dzięki głosowi wiedzieliśmy w jaką uliczkę skręcić. Dzięki rowerom elektrycznym odwiedziliśmy miejsca w Szczecinie, które komercyjnym grupom wycieczkowym nawet do głowy by nie przyszły. Nie mówiąc już że nigdy by tam na piechotę nie doszły…

  • Szmaragdowe Jezioro cudownie otoczone przez lesiste wzgórza
  • Jasne Błonia – park z lat 20 tych XX w. z największym skupiskiem platanów klonolistnych
  • Pomnik węgierskiego chłopca zastrzelonego w Budapeszcie w 1956r.
  • Rosarium z lat 30 tych XX w. z 99 gatunkami róż i sławną fontanną K. Schwerdtfegera
  • Zabytkowy Cmentarz Centralny o wyjątkowej aurze, największy w Polsce
  • Ogród Ciszy i Medytacji im. Ks. Dietricha Bonhoefera
  • Muzeum Przełomy z genialna wystawą dotyczącą ostatnich dekad życia w Polsce
  • Największy w Polsce bunkier dla ludności cywilnej pod Dworcem Głównym
  • Bulwary i Wały Chrobrego z zamkiem z tajemniczą sprawą Sydoni von Bork
  • Czeluścia i zakamarki piwnic pełne beczek Starki z najstarszą beczką z 1947r.